Strony

niedziela, 19 maja 2013

Nauka i poprawki

Dla większości z nas uczniów Maj i Czerwiec to czas na odpoczynek wreszcie od nauki. Jednak dla niektórych min. dla mnie to czas na wszelkie poprawki.
Niestety, nie należę do grona super zdolnych uczniów, którzy nie muszą siegać do ksiażek a mają znakomite oceny. Ja wiem, że jak bym przysiadla to stać by mnie bylo na tą 4kę. Niestety jestem bardzo leniwa i potrafie znaleźć tysiąc powodów żeby ich nie robić.
Skutek? Zagrożenie z Fizy i Wosu i być może z matmy, ale to jeszcze ogarnę.
Sądze ze z Wosu wyjde na prostą, bo Pani mnie lubi i pomoze mi ale z Fizyka bd masakra, bo jestem totalną nogą i nic nie kumam. Szczególnie zadań. Bo regułki to jeszcze ogarnę ale zadania są dla mnie czarną magią.
A jak u was z nauką?.
Mam nadzieję że przy takiej zajebistej pogodzie nie musicie się martwić poprawkami ;_;.

2 komentarze:

  1. Przy złotym napoju, w towarzystwie Ciacha (zajętego blogiem finansowym... :-/) powiem Ci tak: jak nie szkolna ława, to praktykowe biurko (za chwilę: biurko pracownicze, yeeeaaaaah :-D ) przeszkadza w czerpaniu z dobroci natury. Zawsze kurna coś. Myśleć jednak wypada tak: każda rzecz ma swój czas - więc tuż po szkole/praktykach/pracy warto o jakiś park zahaczyć i wygrzać na jakiejś ławce, w wiosennym słońcu swoje blade ciałko. I vivat Wiosno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doll, masz rację. Poprawki poprawkami ale czasem warto znaleźć czas na chwilę zapomnienia. :). Niestety na ten czas pogoda w moim rejonie nie sprzyja opalaniu... Pozdrawiam.

      Usuń

Wyświetlenia.

Obserwatorzy