Strony

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Because I'm happy!

Przepraszam za poranny krótki wpis. Miałam na niego mało czasu, jedynie 10 minut, a zwykle post piszę przez około 30 :D
Ostatnimi dniami mimo iż pogoda jest bardzo w kratkę mam świetny humor. Nie jaram, nie biorę w żyłę, nie wciągam nosem nic podejrzanego, po prostu mam cudowny humor!!!
Czuje się szczęśliwa, mam ochotę skakać, tańczyć, śpiewać. Jestem bardzo zakochana, nadal w Dawidzie od około roku. Do tego mam super przyjaciół. Jestem nieopisanie szczęśliwa. Po prostu.
Jutro jadę z przyjaciółką na sushi. Dziś już uczyłam się jeść pałeczkami. Mam jedną parę z tajskiej restauracji, ale nigdy z nich nie korzystałam bo nie umiałam. A dziś cały dzień trzymam je w ręku.
Mam nadzieję że jutro będzie super....
Dziś byłam na spacerze z przyjaciółką inną, która zerwała z chłopakiem. Pogadałyśmy, pocieszyłam ją, ale chyba nie było jej to bardzo potrzebne, nie cierpiała za bardzo. Stwierdziłam, że ostatnio wszystkim pomagam i zastanawiam się czy to nie jest dobra droga w życiu. W sensie, psychologia. Ciekawi mnie praca mediatora lub po prostu psychologa od związków. Myślę, że umiem pomagać. Przyjaciołom pomagam. Tylko muszę się nauczyć więcej słuchać.
Ósmego czerwca blisko mojego miasta są występy. Dokładnie są Dni wikliny, ludzi z okolic przyjeżdżają kupować i sprzedawać wiklinowe koszyki i inne duperele. Będę miała dla siebie na scenie około 12 minut! To na początek dużo. Zaśpiewam trzy wspaniałe piosenki: "You will never know"- Imany ; "Sattelite"- Lena ; "This is the life"- Amy McDonald. Jestem szczęśliwa, że znowu stanę na scenie i pokaże ludziom swój talent. Kocham to robić! Sprawia mi to nieopisaną radość.

Mam dla was jeszcze coś gratis. Ćwiczę z Ewą Chodakowską. Mam już małe zmiany. Nie straciłam wcale na wadze, ale za to straciłam parę centymetrów w pasie. Jedyne co mnie martwi to to że bardziej mi teraz widać rozrusznik. Oto efekty. Nie są powalające, ale są moje.... Jestem z siebie dumna.
Trochę się wstydzę swojej wcześniejszej figury, ale odważę się wam ją pokazać!! <3

Before & After


2 komentarze:

  1. Super:)Życzę dużo wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mariko, cudownie jest czytac takie pozytywne i pelne energii posty! Chwilo, trwaj, jestes piekna!!!

    OdpowiedzUsuń

Wyświetlenia.

Obserwatorzy