Przepraszam was kochani że nie pisałam ostatnio ale byłam w szpitalu. Nadal źle się jeszcze czuję więc post nie będzie za długi.
Mój stan fizyczny jest nawet nie najgorszy ale psychiczny jest w rozsypce. Mam dość tego wszystkiego, ciągłego chorowania i w ogóle. Przepraszam was.
Potem może dodam trochę dłuższy post.
ja w szpitalach leżałam bardzo czesto i najważniejsze jest pozytywne nastawienie !bez tego nie dasz rady :)
OdpowiedzUsuńwięc trzymaj się!
http://kefashionsisters.blogspot.com/