Dziś w końcu odważyłam się wejść na wagę. I okazało się że
schudłam 2 kilogramów. Jestem z siebie bardzo dumna. Moja waga nigdy nie
przekroczyła jeszcze 50 kilogramów ale wiem że taką mam już budowę ciała,
więcej nie urosnę a te kolejne kilogramy zbliżające mnie do 50 na wadze to
jedynie niepotrzebny tłuszczyk zbierający się w okolicach moich bioder i
brzucha. Teraz w wakacje mam zamiar więcej ćwiczyć, lepiej się odżywiać no i
biegać. A to wszystko będę robiła z Dawidem. Już nie mogę się doczekać tych
treningów.
W sobotę wyjeżdżam do Chorwacji na 12 dni. Przepraszam, ale
nie będę miała tam raczej dostępu do Internetu. Wynagrodzę to wam jak wrócę, a
wracam 18 lipca w moje urodziny .
Dążę do tego :
Kocham was <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz