Strony

środa, 15 stycznia 2014

Totalna pustka

Ostatnio czuję się tak pusta, że kiedy otwieram tego bloga, to kompletnie nie wiem co mogłabym napisać. U mnie nic się nie dzieje.
Tworzę świetny związek, nieźle radzę sobie w szkole ale na ogół prowadzę nudne życie.
Muszę jednak się zmobilizować i pisać pisać i pisać. W końcu to co tu stworzyłam (może nie jest was aż tak dużo) jest moim "dzieckiem".
Jestem z siebie dumna i z każdym nowym odwiedzającym rośnie mi serce.
Wiem, że mam dużo nauki, ale planuje w przyszłym miesiącu robić trochę więcej sesji. Wychodzić na zdjęcia ze znajomymi lub po prostu robić je w zaciszu domowym na własnej kamerce.
Od kiedy jestem z Dawidem czuję, że nie mam dla nikogo czasu, trochę się obwiniałam, ale kiedy on teraz pracuje całe weekendy, zrozumiałam że inni także nie mają czasu i że nie jest to tylko moja wina. Kiedy zbliżającą się sobotę mam wolną (tylko dla siebie) okazuje się że moja przyjaciółka najlepsza spędza ten dzień ze swoim chłopakiem. Zostaje mi tylko oglądanie Plotkary i zajadanie się śmieciowym żarciem co robię na okrągło.

Ale spokojnie, u mnie nie jest aż tak katastrofalnie. Mam nawet noworoczne postanowienia!!!
1. Mieć więcej czasu na spotkania z przyjaciółmi.
2. Być jeszcze lepszą partnerką dla mojego chłopaka.
3. Dbać o siebie.
4. Dbać o innych.

Staram się założyć sobie takie postanowienia, które wzbogacą mnie duchowo. Dzięki temu będę jeszcze lepszą wersją samej siebie!

A wiecie co jest za miesiąc? Walentynki. Już się boję. Ani razu nie był to dla mnie dobry dzień. Boje się tegorocznych Walentynek.

A teraz jak zawszę parę fotek.






1 komentarz:

  1. Świetny blog ;) Obserwuje .
    Zapraszam do mnie :
    http://nata-nataa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Wyświetlenia.

Obserwatorzy